Chcę podziękować Joasi za dwa przepiękne i darmowe plenery w Osęce. Mamie Joasi Żanecie dziękuję za to, że mogłam ją poznać jako zaradnego, pogodnego, uczynnego, troskliwego - jednym słowem -wspaniałego człowieka.... ach te Jej obiadki, pogaduchy, piękne "dzierganki" oraz prawdziwe troski o kocięta, Sabę i Zuźkę.....